W dzisiejszych czasach coraz częściej rewidujemy nasze wydatki. Ostatni okres na pewno nie był łaskawy dla budżetów domowych. Stale spotykamy się z podwyżkami cen energii, co spowodowało, że dla wielu z nas temat oszczędzania prądu i kontroli tego ile energii w naszych domach jest zużywane, jest bardzo bliski. Coraz więcej uwagi przykładamy do tego, jakiej klasy energetycznej sprzętów używamy w naszym domu i ile faktycznie ta energia nas kosztuje. Tym razem przyjrzymy się bliżej płycie indukcyjnej i postaramy się odpowiedzieć na pytanie, ile prądu pobiera płyta indukcyjna?
Czy płyta indukcyjna pobiera dużo prądu? Płyta indukcyjna – zużycie prądu
Płyta indukcyjna to sprzęt, który zdobył ogromne grono fanów przez wzgląd na kilka czynników. To, co jest niewątpliwie dominującą zaletą płyt indukcyjnych, to przede wszystkim bardzo duża szybkość nagrzewania. W wyniku przetwarzania i obróbki termicznej zmienia się wygląd jedzenia, jego smak, barwa, ale i zawartość składników odżywczych. Dlatego szybkie nagrzewanie garnka i tego co zawiera w środku nie dla każdego jest zaletą. To sprawia, że ekspresowo przygotowywane dania mają także grono antyfanów. Potrawa poddawana obróbce w odpowiedniej temperaturze i w odpowiednim czasie, zaoferuje nam o wiele więcej. Zarówno walory smakowe dania są inne, jak i składniki odżywcze. W przypadku zbyt szybkiego przygotowywania potrawy np. witaminy z warzyw ulegają rozpadowi pod wpływem zbyt wysokiej temperatury. Co więcej, jeśli potrafimy odpowiednio dopasować temperaturę gotowania, to część drogocennych składników potraw, będzie przez nasz organizm łatwiej przyswajana. W przypadku płyt indukcyjnych kontrola nad temperaturą dania nie jest aż tak precyzyjna. Stąd też rozwiązanie to nie znajduje zastosowania u profesjonalnych kucharzy.
Jak każde urządzenie, płyta indukcyjna ma swoje wady i zalety. Wśród użytkowników tego rodzaju płyt grzewczych z łatwością znajdziemy zarówno wielu zwolenników, jak i przeciwników gotowania na indukcji. A jak to jest z tymi kosztami i czy płyta indukcyjna pobiera dużo prądu? Dokładne określenie, ile prądu zużywa płyta indukcyjna jest bardzo trudne. Jednak spróbujemy nieco uśrednić dane i odpowiedzieć na pytanie jaki jest pobór prądu płyty indukcyjnej.
Co wpływa na pobór energii przez indukcję?
W każdym gospodarstwie domowym potrzeby energetyczne są różne. To, ile prądu w domu zostanie wykorzystane zależy od tego, jak często gotujemy i dla ilu osób średnio przygotowywane są posiłki.
Jednak spośród wszystkich urządzeń domowych płyta indukcyjna jest niekwestionowaną królową poboru. Za szybkim gotowaniem, które jak już wspominaliśmy jest mocnym atutem indukcji, idzie także duży pobór prądu. Wpływa na to wiele zmiennych m.in. moc urządzenia, jego wydajność oraz wcześniej już wspomniana częstotliwość gotowania.
Jeśli chcemy obliczyć, ile kosztuje nas gotowanie na kuchni indukcyjnej, musimy przyjąć pewne ogólne założenia. Aby dokonać obliczeń potrzebujemy wiedzieć jaki jest pobór konkretnego urządzenia, moc konkretnego palnika oraz kilka dodatkowych parametrów, takich jak czas użytkowania kuchni indukcyjnej oraz aktualną cenę prądu.
Ile prądu miesięcznie zużywa płyta indukcyjna? Płyta indukcyjna – pobór prądu
Chcąc obliczyć, ile prądu pobierają urządzenia elektryczne w naszym domu, możemy posłużyć się prostym wzorem. Jest to orientacyjny szacunek, ale daje pogląd na to, z jakimi kosztami trzeba się liczyć podczas używania konkretnych sprzętów w domu. Również możemy nim obliczyć pobór prądu kuchni indukcyjnej.
Nasz wzór podstawowy:
moc płyty indukcyjnej (kW) x średni czas użytkowania sprzętu (dziennie) = ilość zużytej energii w (kWh).
Przykład.
Moc kuchni indukcyjnej to 7000W. Korzystamy z niej przez około 1h dziennie. Wyliczenia będą wyglądać następująco:
7 kW (= 7000 W) x 1h = 7 kWh
Miesięczne, szacowane zużycie mocy podczas pracy na indukcji o mocy 7000 W wyniesie:
7kwh x 30 (dni)= 210 kWh
Mnożąc otrzymany wynik przez średnią cenę za 1 kWh w 2023 = (1zł) widzimy bardzo czytelnie, że miesięczny koszt gotowania na indukcji, przy przyjętych założeniach, to około 210 zł
Jak zmniejszyć zużycie energii przez płytę indukcyjną?
Wiemy już, że wybierając płytę indukcyjną należy liczyć się ze stosunkowo wysokim poborem prądu. Jest to sprzęt, na którym gotowanie jest szybkie, jednak ma to swoją cenę. Aczkolwiek można obniżyć koszty użytkowania płyty indukcyjnej.
Żeby gotowanie na płycie grzewczej tego typu było korzystniejsze cenowo, już na początku przed jej wyborem warto skupić się na tym, aby urządzenie było nowoczesne i zgodne z najnowszymi normami. Na pierwszy rzut oka mogłoby się Wam wydawać, że najważniejszym z parametrów jest pobór mocy. Im jest niższy, tym w ostatecznym rozrachunku urządzenie będzie zużywać zdecydowanie mniej prądu. Nic bardziej mylnego. W praktyce sytuacja wygląda tak, że jeśli moc urządzenia jest niska, to tym samym moc samych palników również będzie niższa. A co za tym idzie, czas przygotowania potrawy na palniku o słabszej mocy będzie zdecydowanie dłuższy. Oznacza to niższą efektywność urządzenia i stratę czasu. Co w ogólnym rozrachunku nie jest ekonomicznym rozwiązaniem dla naszej kuchni i zużycie energii płyty indukcyjnej będzie zdecydowanie większe.
Zapamiętaj:
Wysoka moc urządzenia to wyższa efektywność i na koniec dnia, mniejsze opłaty za prąd.
W jaki sposób jeszcze możecie wpłynąć na obniżenie rachunków za gotowanie?
Bez względu na to, czy gotujecie na kuchni gazowej, elektrycznej czy na indukcji, warto trzymać się także kilku prostych, uniwersalnych zasad. Sprawią one, że gotowanie będzie bardziej efektywne i ekonomiczne.
Potrawy gotuj w możliwie najmniejszej ilości wody. Do naczyń dobrze jest stosować pokrywki – taki myk pozwala zmniejszyć o około 30 % zużycie energii. Do gotowania najlepiej jest używać garnki dobrze dopasowane wielkością do pola grzejnego. Warto pamiętać także, że płyty indukcyjne wymagają odpowiednich garnków, specjalnie przeznaczonych to tego typu kuchenek. Ostatnia i jakże prosta zasada jest taka, aby starać się gotować tyle, ile potrzeba. Często jest tak, że przygotowujemy zbyt duże ilości jedzenia, a jego nadmiar często trafia do śmietnika. A po co? Lepiej nie marnować jedzenia i co za tym idzie, zużywać mniej energii elektrycznej na gotowanie, co z pewnością znajdzie odzwierciedlenie w naszej kieszeni ?
